Pozostało pozmieniać trochę w kompie, ustawić turbinę na lekkie doładowanie, odblokować V-TECa oraz zdjąć ogranicznik obrotów (było na 3500rpm). Był tez problem z sonda, więc ją wymieniliśmy. Nadal są przedmuchy w wydechu, trzeba będzie gdzieś podjechać i naprawić.
Komentarz właściciela:
"Dzisiaj miałem okazje wypróbować v-teca w normalnym ruchu ulicznym przy wyprzedzaniu autobusu przy dość sporym ruchu ulicznym i powiem tyle masakra ;]:O takie jest moje odczucie po przesiadce z mojego D15B7 na D15Z6 jestem usatysfakcjonowany z tej przeróbki ;]"
Gdyby tylko wiedział co go niedługo czeka...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Reklamy będą usuwane.